Na zielono:
Możemy też obsadzić ogród roślinami żywopłotowymi w postaci thuji lub cyprysów.
Thuje są bardziej odporne na suszę i przemarzanie zimą.
Cyprysy natomiast są "delikatniejsze", ich "piórka" ładnie się układają, tworzą ciekawe refleksy, lecz lepiej ich nie sadzić w przewiewnym miejscu, zimą mogą przemarzać.
Możemy taki żywopłot wzbogacić przez kilka odmian iglaków, lub przeplatać szereg np. Thuja Szmaragd z Thują Sunkist, ożywi to monotonny, zielony kolor i rozświetli szpaler. Wszystkie iglaki bardzo dobrze znoszą formowanie, lub przycinanie. Najlepiej jest je prowadzić na wysokość 2,5-3 metrów, po czym przyciąć czubki roślin. Rozkrzewią się one mocniej, a soki, które zatrzymają nadadzą intensywniejszy wygląd roślinie.
Sadzimy je najlepiej w odległości 80 cm do 1 metra od siebie, ponieważ po około 4-5 latach system korzeniowy, który się rozkrzewi nachodzi na siebie, co zmniejsza chłonność rośliny w wodę i składniki pokarmowe - późniejszy niedobór osłabi je zaczną z czasem brązowieć i chorować. Dodatkowo zbyt ciasno posadzone rośliny nachodzą na siebie (ich gałązki), lepiej jeśli mają odrobinę przestrzeni, deszcze obmywają gałęzie, oraz wiatr "przewiewa" przez nie. Są dużo zdrowsze i odporniejsze. Latem musimy pamiętać o podlewaniu tych roślin, gdyż ich płytki system korzeniowy narażony jest na suche, upalne dni, gdy dodatkowo nagrzana ziemia wyciąga z nich wilgoć. Efekt ten najczęściej widać dopiero wiosną i wtedy mylnie uważane jest, że przemarzły one zimą.
Po posadzeniu takich roślin przykrywamy ziemię czarną agrowłókniną (wokół roślin), powoduje ona, iż nie rosną w tym miejscu chwasty, natomiast przepuszcza ona wodę, nawozy płynne, oraz powietrze, dzięki czemu korzenie i ziemia "oddycha". Na agrowłóknine wykładamy korę, kamienie, gryz, ozdobne kawałki drewniane itp. Rozsypana kora utrzymuje wilgotność i nieco kwasowość gleby.
Pamiętać należy, iż dobrze jest ogrodzić rośliny iglaste od trawnika obrzeżami trawnikowymi, lub rolborderami, ponieważ rośliny iglaste (m.in. thuje, cyprysy, świrki, sosny, jałowce) są kwaśnolubne i musimy je nawozić nawozami zakwaszającymi glebę, a trawnik musimy z kolei odkwaszać np. wapnem, gdyż w innym przypadku będzie na nim rósł mech. Im szybciej zapobiegniemy zakwaszeniu trawnika tym mniej problemów później będziemy mieli z pielęgnacją trawy.
CDN.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz